Zarzuty pozbawiają paszportu
Prokuratura w postępowaniu administracyjnym unieważnia podejrzanym paszporty. Zdaniem rzecznika praw obywatelskich taka praktyka łamie konstytucję. Jest wyjęta spod kontroli sądu.
W cieniu problematyki związanej z nadużywaniem instytucji tymczasowego aresztowania pozostaje problem stosowania przez prokuraturę również nieizolacyjnych środków związanych z unieważnieniem paszportu lub odmową jego wydania, dokonywanym nie w trybie kodeksu postępowania karnego, lecz na ścieżce administracyjnej. Tymczasem, zdaniem rzecznika praw obywatelskich (RPO), taka praktyka pozbawia podejrzanego możliwości skontrolowania na drodze sądowej zasadności zastosowania tego środka i stanowi przykład instrumentalnego wykorzystania prawa.
Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 3 oraz art. 54 ust. 1 pkt 2 ustawy o dokumentach paszportowych odmawia się wydania paszportu na wniosek organu prowadzącego postępowanie przygotowawcze lub wykonawcze w sprawie karnej o przestępstwo ścigane z urzędu, przestępstwo skarbowe lub wykroczenie skarbowe.
W takich okolicznościach, zgodnie art. 10 ust. 1 tej ustawy, organ na wniosek prokuratury wydaje decyzję o unieważnieniu paszportu. Tyle tylko, że zdaniem RPO odmowa wydania lub unieważnienie paszportu w trybie administracyjnym powinna być poprzedzona wydaniem przez prokuraturę postanowienia o zastosowaniu środka zapobiegawczego z art. 277 § 1 kodeksu postępowania karnego.
Wątpliwa praktyka urzędów wojewódzkich
Przepis ten stanowi, że w razie uzasadnionej obawy ucieczki można zastosować w charakterze środka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)