Rozmowy o pokoju, które nie prowadzą do pokoju
W poniedziałek powinna odbyć się druga runda ukraińsko-rosyjskich negocjacji. Nie zakończy się przerwaniem wojny, bo nie chce tego Władimir Putin.
– Nie ma jasnej informacji, z czym w ogóle Rosjanie jadą do Stambułu. My nie mamy. Turcja, USA też nie mają. Na razie wygląda to niezbyt poważnie – stwierdził ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Kreml zaproponował przeprowadzenie drugiej rundy rozmów z Ukrainą w poniedziałek, w tym samym miejscu – Stambule. Ale nie chce nikomu pokazać swojego projektu „memorandum”, w którym mają być spisane warunki – albo zawarcia pokoju, albo tylko zawieszenia broni. Przy tym ponad miesiąc temu prezydent Donald Trump zaproponował zawarcie 30-dniowego, bezwarunkowego zawieszenia broni. Od tej pory Kreml kręci i kluczy, jasno nie określając, jakie ma warunki i czy to są jego żądania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)