Donald Tusk brnie w granicę
Premier, wchodząc w awanturę o granicę w trybie restrykcyjnym, walczy o potwierdzenie sprawczości rządu. Ale pakuje się tym samym na pole, na którym zwykle wygrywa Jarosław Kaczyński.
Jeśli szukać oczywistej tezy na początek komentarza o sytuacji na zachodniej granicy, nie jest to trudne. Oto ona: Jarosław Kaczyński i jego partia rozpoczęli kampanię przed wyborami parlamentarnymi 2027 roku. Mamy w niej wszystko, co typowe: wrogich Polsce Niemców, groźnych migrantów, państwo z dykty Donalda Tuska i prawicę, która jest gotowa ratować nasz kraj przed spiskiem Berlina i Brukseli.
Brzmi znajomo? A i owszem. Stary zestaw demonów Kaczyńskiego, którymi straszy Polaków od lat. I to straszy skutecznie. Brakuje tylko LGBT, ale pamiętając niesławną prezentację Mariusza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta