Motoryzacji grozi scenariusz Nokii

autor zdjęcia: mat. pras.

źródło: Rzeczpospolita

Mercedes zainwestował w ostatnich latach ok. 60 mld euro w rozwój e-mobilności

Rok 2035 ma być dla motoryzacji historyczną datą. Wtedy, zgodnie z decyzją Unii Europejskiej, z salonów mają zniknąć samochody z silnikami spalinowymi.

W świecie motoryzacji wrze. Dla producentów z Niemiec, Włoch czy Francji ten zakaz może być początkiem końca. Najmocniej w ostatnich dniach wybrzmiewa głos Oli Källeniusa, szefa Mercedesa i prezesa Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA). W rozmowie z niemieckim magazynem „Handelsblatt” mówi wprost: „Jeśli nowe samochody z silnikami spalinowymi nie będą mogły być rejestrowane, europejski rynek motoryzacyjny może się załamać”. I trudno się dziwić jego tonowi. Europa ryzykuje utratę pozycji światowego lidera. Zaostrzając przepisy, blokując technologie i wymuszając jedną ścieżkę transformacji, Bruksela tworzy przestrzeń, którą już dziś zaczynają wypełniać… Chiny.

Zmiana nastawienia

W Chinach nie ma zakazów, a państwo wspiera...