Kraj ludzi dawniej szczęśliwych
Upadek rządu François Bayrou przypomina, w jak głębokim kryzysie znajduje się dziś jeden z najważniejszych krajów Europy.
– Francja to kraj ludzi szczęśliwych – powiedział 60 lat temu Jean-Luc Godard. Nawet jeśli słynny reżyser mówił to nieco ironicznie, w sumie brzmiało to wówczas całkiem sensownie. Rządzony zdecydowaną ręką de Gaulle’a kraj bez większego żalu pożegnał się ze swoim afrykańskim imperium, usprawnił instytucje polityczne, dołączył do grona mocarstw atomowych, zaczął snuć dalekosiężne plany odzyskania – w ścisłym sojuszu z Niemcami – supremacji w Europie. Po latach marazmu miał wreszcie swój cud gospodarczy: dogonił Niemcy i Wielką Brytanię pod względem PKB na głowę mieszkańca, modernizował się, budował lotniska i autostrady, wzmocnił walutę, stał się czwartą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)