Wszystko przez 'Rympałka'
Warszawa, Aleja "Solidarności" 44
Wszystko przez "Rympałka"
MICHAŁ MAJEWSKI
Największy gmach sądowy Europy. Codziennie dziesięć tysięcy osób przemierza niekończące siękorytarze tego ponurego budynku. Brakuje: nici do szycia akt, komputerów, kserokopiarek, sędziów, konwojentów, wolnych sal i terminów. Dla wielu wizyta w tym gmachu zaczyna się przy okienku pani Eli.
Pani Ela, z wykształcenia technik żywienia zbiorowego, miała na początku skorowidz, ale teraz z marszu radzi sobie prawie ze wszystkimi pytaniami. Siódmy rok, pięć razy w tygodniu, osiem godzin dziennie, trzy razy w ciągu minuty udziela tych samych odpowiedzi. Nie jest to normalna praca, ale napis: "Uwaga skrzywdzeni przestępstwem, nie jesteście sami! " obok okienka informacji sądowej zobowiązuje:
-- A gdzie są czasy stalinowskie? -- Pokój 317.
* * *
-- Którędy do wydziału prezydenckiego?
-- Może do prezydialnego albo penitencjarnego?
Okazuje się, że do tego pierwszego.
* * *
-- Czy każdy papierek musi mieć stempelek? Chodzi o spadek.
-- Nie stempelek, ale znaczek sądowy. Tu, tu i tu.
* * *
-- Gdzie jest jakiś pierwszy cywilny? -- Chodzi o spadek? -- Chyba tak. -- A gdzie mieszkał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta