Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

We władzy Etny

12 marca 1998 | Magazyn | AP
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Podróże

We władzy Etny

Wulkan wybucha co kilka lub kilkanaście lat. Fot. (C) AP

Wulkan Etna znów dał o sobie znać. W połowie stycznia zastanawiano się nawet, czy nie trzeba będzie ewakuować trzystu tysięcy mieszkańców Katanii. Naukowcy przestrzegają, że szczyt będzie aż do kwietnia trudny do zdobycia nie tylko z powodu zagrożenia nagłą erupcją. Niebezpieczne są także nagłe zmiany pogody powodujące utratę orientacji w terenie.

Etna od czasów antycznych funkcjonowała w ludzkiej świadomości. Nawet gdy jest spokojna, z krateru unosi się zmieniający wysokość biały słup dymu. A co dopiero, gdy wulkan się budzi, wyrzucając barwne gazowo-popiołowo-kamienne pióropusze, czy też wypuszczając jęzory lawy, niszczące wszystko po drodze.

Guido Piovene, pisarz i dziennikarz włoski, pisze, że "Katańczycy darzą Etnę sympatią, jaką lud zwykł darzyć wszystko, co wiąże się z jego pamięcią, a nawet z niedolą. Służy im ona jako barometr, dym wskazuje kierunek wiatru, pasma chmur w połowie zbocza wróżą deszcz".

Gdy pierwszy raz znalazłam się na zboczach Etny, 350 metrów od krateru, miałam wrażenie, że chodzę po jakimś ogromnym wysypisku żużlu. Czarne, zszarzałe i brunatne porowate skały, połamane na większe i mniejsze okruchy; ani śladu roślinności. I tylko - to tu, to tam - ze szczelin, niczym z olbrzymiego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1333

Spis treści
Zamów abonament