Najwyższy czy kasacyjny
ROZWAŻANIA
Adam Zieliński, rzecznik praw obywatelskich
Najwyższy czy kasacyjny
Zawarte w tytule, a odnoszące się do Sądu Najwyższego pytanie nie dotyczy, co oczywiste, oficjalnej nazwy tego sądu. Przesądza ją bowiem w sposób nie podlegający żadnej dyskusji konstytucja, i to zgodnie z naszą wieloletnią tradycją prawniczą. Powstaje wszakże problem zakresu kompetencji SN, który można wzorować bądź na modelu sądu reprezentującego jedynie kasację, bądź -- naczelnego organu sądowego, nieco szerzej oddziałującego na praktykę prawniczą.
Jedna kwestia dotycząca przyszłego kształtu SN została już rozstrzygnięta. Konstytucja wyraźnie wyłączyła spod nadzoru SN w zakresie orzekania sądownictwo administracyjne -- po upływie pięcioletniego okresu przejściowego z art. 236 ust. 2 -- ograniczając go do sądownictwa powszechnego i wojskowego (art. 183 ust. 1) . To znów zgodnie z tradycją międzywojnia, kiedy istniał nie podlegający nadzorowi SN Najwyższy Trybunał Administracyjny.
Przyjęto zarazem, że SN -- poza nadzorem nad działalnością sądów powszechnych i wojskowych -- wykonuje także inne czynności określone w konstytucji iustawach (art. 183 ust. 2) . "Inne czynności" określone w konstytucji to stwierdzanie ważności wyborów do Sejmu i Senatu (art. 101 ust. 1) czy rozpatrywanie protestów wyborców przeciwko ważności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta