Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Razem, czyli osobno

31 marca 1998 | Kraj | IT

REFORMA SAMORňDOWA

Morąg i Pasłęk kłócą się, które będzie stolicą. W odróżnieniu od Morąga, Pasłęk nie ma sieci gazowej, nowoczesnego wysypiska śmieci, kotłownie są węglowe i gazowe.

Razem, czyli osobno

IWONA TRUSEWICZ

Szóstego lutego Morąg dostał przeciek z Warszawy. Dowiedział się, że nie będzie powiatem. Abył powiatem do 1975 roku i miał nim zostać do stycznia tego roku, kiedy secesji do powiatu iławskiego dokonali radni gminy Zalewo, i Morąg wypadł zmapy.

Morąg to jednak nie byle jakie 15-tysięczne miasteczko. To miasto wpływowe. To twierdza liberałów z dawnego Kongresu Liberalno-Demokratycznego; to zwolennicy Unii Wolności w miejskich władzach. Więzy z pierwszych lat dziewięćdziesiątych nie osłabły, a dawni członkowie Kongresu wysforowali się na senatorów, posłów, ministrów. Morąscy notable działali szybko.

-- Zaraz pojechaliśmy do Warszawy i tam zobaczyliśmy mapę -- opowiada Tadeusz Sobierajski, przewodniczący rady miasta i gminy Morąg, szef koła UW.

Na mapie rzeczywiście nie było Morąga. Nie było też Sztumu, Pasłęka i paru innych pewniaków z 1993 roku.

-- Powiedziano nam stanowczo, że nikt nie będzie tworzył powiatu dla trzech gmin, które przy nas pozostały -- mówi przewodniczący Sobierajski. Burmistrz Jan Janiak dodaje:...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1349

Spis treści
Zamów abonament