Jajkiem w lidera SLD
1 MAJA
Manifestacjom lewicy towarzyszyłykontrdemonstracje młodych prawicowców
Jajkiem w lidera SLD
Około trzech tysięcy osób wzięło udział w warszawskiej manifestacji organizacji lewicowych z o kazji 1 Maja. Przed Uniwersytetem i na placu Grzybowskim uczestnicy pochodu, na ogół sympatycy SdRP, OPZZ i PPS, zostali obrzuceni jajkami przez członków Ligi Republikańskiej i Federacji Młodych ROP. Jedno jajko trafiło szefa SLD Leszka Millera.
Już o dziewiątej rano 120 sympatyków PPS zjej liderem, posłem SLD Piotrem Ikonowiczem na czele, zbierało się na warszawskim rondzie de Gaulle'a, słuchając piosenek propagandowych zlat 60. i 70. Z"Międzynarodówką" na ustach przemaszerowali na ulicę Warecką, niosąc flagę Kuby, czerwone transparenty i podobizny Che Guevary. Złożyli wieniec pod tablicą upamiętniającą przedwojenną PPS. Głównym bohaterem haseł manifestacji PPS był wicepremier i minister finansów: "Balcerowicz musi odejść", "Balcerowicz musi zginąć", "Balcerowicz na zasiłek", "Rewolta robotnicza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta