![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
La belle Polonaise
Stulecie urodzin Tamary de Łempickiej
La belle Polonaise
Jean Cocteau napisał o niej, że w jednakowym stopniu kochała sztukę oraz high society, krytycy uważali ją za Grande Dame d'art-déco, a paryscy arystokraci nazywali ją po prostu "la belle Polonaise". Jeszcze w 1978 r. "The New York Times" pisał o niej jako o bogini ery automobilu. Jej życiorys do dzisiaj pełen jest tajemniczych zwrotów i nie wyjaśnionych faktów, które sama zresztą świadomie prokurowała. Mówiła o sobie: "Żyję na marginesie, a zasady postępowania >>normalnego<< społeczeństwa nie stanowią dla mnie wzoru".
Mija właśnie 100 lat od urodzin wielkiej damy art-déco, której artystyczna i życiowa kariera do dzisiejszego dnia budzi spory. W roku 1962 wystawa jej prac w nowojorskiej Iolas Gallery nie wzbudziła niemal żadnego zainteresowania, a dealerzy sztuki powstrzymywali się od zakupów. Ci, którzy zdecydowali się nabyć jej płótna, nie uczynili złej inwestycji. Już w listopadzie 1987 roku na aukcji w nowojorskim Sotheby' sportret Pani Boucard z 1931 roku zyskał 852 tys. dolarów. W podobnych cenach są inne prace artystki. Słynny akt "Irene et ses soeurs" przedstawiający cztery damy z towarzystwa, oferowano wkatalogu Christie'sz roku 1991 po cenie wywoławczej 500--700 tys. dolarów.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
