Granice kompromisu
ADMINISTRACJA
Reforma terytorialnej organizacji kraju
Granice kompromisu
ZYTA GILOWSKA
GRZEGORZ GORZELAK
BOHDAN JAłOWIECKI
Od początku wyraźnie, jednoznacznie i otwarcie opowiadamy się za reformą decentralizacyjną, która powinna prowadzić do utworzenia dużych województw samorządowych i przywrócenia powiatów. Nie jesteśmy w swoich poglądach odosobnieni. Zwolennicy reformy są jednak w dość trudnej sytuacji, muszą bowiem polemizować zarówno z jej przeciwnikami, jak i -- paradoksalnie -- z wieloma zapowiedziami i pociągnięciami rządu, który tę reformę coraz konsekwentniej (wreszcie! ) stara się wprowadzić.
Zwolennicy reformy są ponadto mniej słyszalni, nie mają bowiem motywacji do obrony swoich interesów zagrożonych reformą.
Przyjmowanie stanowiska nieprzejednanego byłoby oczywistym błędem. W obliczu tak poważnego zadania, jakim jest decentralizacja kraju i równoczesna reforma finansów publicznych (dające podstawę do reform strukturalnych, a największy wpływ mające na reformę ochrony zdrowia) nie można przyjmować postawy "wszystko albo nic" -- albo zostaną wprowadzone rozwiązania dokładnie takie, jak projektujemy -- albo lepiej niech pozostanie to, co jest. Każde poważne przedsięwzięcie musi być pewnego rodzaju kompromisem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta