Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Z pistoletem na wybory

09 maja 1998 | Świat | JM

Władze nie są w stanie -- a czasem po prostu nie chcą -- zapobiegać oszustwom przy urnach czy zastraszaniu wyborców. Dlatego do parlamentu wchodzą ludzie z kryminalną przeszłością.

Z pistoletem na wybory

TADEUSZ MILLER

Jak wygląda człowiek oskarżony w trzydziestu sprawach kryminalnych, podejrzany o zorganizowanie szesnastu morderstw i porwania, którego przestępczą przeszłość sądy zanotowały na kilkunastu stronach gęstego maszynopisu? Otóż tak: bujna czupryna, pociągła twarz o kwadratowym podbródku, sinym od krótkiego zarostu, wąsy ładnie przycięte, przymrużone oczy, zadowolony, szelmowski uśmiech. Poza tym jest to rosły osobnik o dłoniach przyzwyczajonych do trzymania kolby. Właściwie nic szczególnego, wszędzie takich tysiące, z jedną wszakże różnicą -- Mohammad Shahabuddin został ostatnio posłem do parlamentu w Delhi.

Nasz bohater wygrał wybory większością 120 tysięcy głosów. Dlaczego miałby przegrać, skoro przedstawił ambitny program polityczny: "Podejmę walkę z przestępczością, sprzeciwię się korupcji. " Któż by odrzucił takiego kandydata? Od razu jednak trzeba dodać, że Mohammad został posłem ze stanu Bihar, ato wiele wyjaśnia.

Bihar to piękny stan. Dwa i pół tysiąca lat temu tam właśnie narodził się Budda i koncepcja ahimsy -- niestosowania przemocy. Uniwersytet w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1382

Spis treści

Styl życia

Zamów abonament