Wszyscy byli tam przypadkiem
TRAGEDIA NA HELU
Jak TAI szukała w Bałtykuwraku niemieckiego okrętu
Wszyscy byli tam przypadkiem
LUIZA Z ALEWSKA
Telewizyjna Agencja Informacyjna zorganizował wyprawę, podczas której zginął nurek. Ale, nadając relację z tego wypadku, "Wiadomości" nie wspomniały słowem o swoim udziale w tej sprawie. Czy TAI wynajęła nurków, a po śmierci jednego z nich -- zamiast płacić odszkodowanie -- umyła ręce?
"W pobliżu cypla Helu w ciągu ostatnich dwóch dni ekipa płetwonurków najpierw poszukiwała, a potem filmowała wrak niemieckiego U-Boota, który leży tu od 55 lat na głębokości 45 metrów. Zasypany częściowo i oplątany sieciami podwodny okręt od lat przyciąga nurków. Dziś o godz. 11. 00 wydarzyła się tragedia. Na wrak zeszli z kamerą Roman Kuzimski i Michał Stachura. Po upływie kilkunastu minut Roman pojawił się na powierzchni gwałtownie. Michał Stachura nie wypłynął" -- poinformowały "Wiadomości" w ostatni piątek kwietnia.
Michał Stachura miał 29 lat, zostawił żonę i dwójkę dzieci w wieku 1, 5 roku i 4 lat.
Skąd telewizja wzięła się na jachcie
Ci, którzy widzieli relację "Wiadomości", mogli być zdumieni -- to wielka gratka znaleźć się w takiej chwili i w takim miejscu. Kamera pokazuje, jak jeden z nurków...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta