Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W Rumunii lepsze czasy

12 lutego 1994 | Świat | RM

W Rumunii lepsze czasy

NR 36 (3685) 12-13 lutego 1994 ŚWIA

W "Melody Bar", najlepszym klubie nocnym Bukaresztu, na scenie pląsją długonogie blondynki, które właśnie przybyły z Litwy. "Prima sorte" -- mówi siedzący obok mnie gość. Valerian Paunescu, właściciel lokalu, jest jednym z trzech wpływowych i bogatych braci: George ma 31 firm na całym świecie o rocznym obrocie ponad 120 mln dolarów, Valentin jest właścicielem dziennika "Curierul National". Wszystkim trzem w starych czasach dobrze się wiodło. Valerian był menedżerem "Melody Bar", George pracował w handlu zagranicznym, Valentin przez wiele lat był korespondentem rumuńskiej prasy w Waszyngtonie.

Są ludzie tacy jak ci bracia -- dawne elity, korzystające, dzięki starym układom, z dobrodziejstw wolnego rynku. Są też ludzie nowi, zaczynający od zera, jak np. Adrian Sarbu, b. minister w pierwszym rządzie Petre Romana, a dziś właściciel firmy Media Pro, zajmującej się mediami w szerokim słowa tego znaczeniu. Media Pro dysponuje radiem, ma kanał tv w Bukareszcie, chce wydawać dziennik. Współpracuje na rynku ogłoszeń z amerykańską firmą Young and Rubicam. Są i tacy jak Ilie Nastase, słynny kiedyś gracz tenisowy czy Ion Tiriac, też tenisista -- a dziś jeden z najbogatszych ludzi, który kilka dni temu założył bank w Moskwie. Ale takich ludzi jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 186

Spis treści
Zamów abonament