Dziennikarze na bruku
Z archiwów PRL
Dziennikarze na bruku
Z "Archiwum Akt Nowych" historycy wydobywają, co rusz, pyszne okruchy. "Notatka w sprawie zakazu zatrudnienia i drukowania w prasie niektórych dziennikarzy" pochodzi z początku 1958 r. Dotyczy trzech grup dziennikarskich: z "Po prostu", "Sztandaru Młodych" i nie zrzeszonych. Podpisał ją Artur Starewicz. Był on w owym czasie sekretarzem KC, kierownikiem Biura Prasy i oddanym zausznikiem Władysława Gomułki.
Jeśli chodzi o "Po prostu", jest to dalszy ciąg decyzji o likwidacji tego tygodnika z października 1957 r.
Wtedy to, po przerwie wakacyjnej, KC PZPR wydał komunikat o likwidacji pisma z powodu "przejścia na pozycję jałowej negacji", "szerzenia niewiary w realność budownictwa socjalizmu i w wielu innych sprawach głoszenie koncepcji burżuazyjnych". Rozpędzono zespół, wydano dlań zakazy druku i pracy, mimo protestów studentów i intelektualistów.
Byłem wśród manifestantów na placu Narutowicza, i zostałem -- jak wielu innych -- poturbowany przez milicję. Stanisław Brodzki, ówczesny prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, protestował przeciwko tym pobiciom. Wkrótce, po niespełna kilku miesiącach, Starewicz różnicuje kary: dla niektórych przedłuża anatemę, bardziej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)