Sen o maturze
Sen o maturze
Nigdy nie miałem snu o maturze, ale sądząc z literatury i opowiadań innych, jest to gatunek snu wyjątkowo wredny. Radny powinien umieć czytać, pisać i rachować. Do takiego banalnego wniosku doszła brytyjska Partia Pracy i zarządziła sprawdzian swoich kandydatów. Nie, nie były to testy maturalne, lecz zadane wcześniej w szkołach jedenastolatkom.
W powojennej historii tego kraju, w rok po objęciu władzy, żaden premier nie miał tak dużego poparcia. Czy jest się czemu dziwić? Chyba tak, bo tradycyjny elektorat lewicy powinien czuć się zawiedziony. Sen o socjalizmie poszedł w odstawkę, związki zawodowe trzymane są od władzy na odległość, sektor publiczny (a więc przede wszystkim oświata i służba zdrowia) słyszy co prawda, że rząd będzie go rozwijał, ale najpierw zabrano się za sprawdzanie wydajności w tym sektorze. Mógłby ktoś zapytać, jak można sprawdzić wydajność nauczycieli? Zdecydowano się na metodę dziecinnie prostą - w całym kraju, we wszystkich szkołach, sprawdzono, czy jedenastolatki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta