Odwilż za zasłoną milczenia
IRAN
Szyiccy mułłowie wierzą w absolutną prawdę: Allah Akbar -- Bóg jest wielki. Irańczycy wierzą w życie codzienne. W tym nie ma sprzeczności. Ale te dwie drogi, przez wiele lat bardzo sobie bliskie, ostatnio się rozcho
Odwilż za zasłoną milczenia
RYSZARD MALIK
z teheranu
Irańczycy żyją tak, jak żyją, bo muszą, bo nie mają innego wyjścia. Zwolennicy szyickiej rewolucji sprzed 19 lat stracili w nią wiarę. Reza, widząc idącego przed nami mułłę, mówi: -- Patrz, jak on dobrze wygląda, jaki jest szczęśliwy. A my? Co my mamy z rewolucji?
Sto dwadzieścia tysięcy mułłów kieruje państwem o nie ustalonej liczbie mieszkańców. Jedni mówią o 64 milionach, inni o prawie 70. Irańczycy są biedni, coraz biedniejsi, nie ma pracy, nie ma przyszłości dla młodych. Wielu chce emigrować. Pytają, komu i na jakich warunkach polska ambasada przyznaje wizy. Starsi, aby utrzymać rodzinę, pracują z reguły na dwa etaty. Rano przy taśmie, po południu jako taksówkarze, sprzedawcy, rzemieślnicy. Jak długo tak można?
Gaz przed uniwersytetem
Kiedy w parku Laleh, w pobliżu stołecznego uniwersytetu mieszkańcy Teheranu zobaczyli oddziały specjalne policji oraz gromady wyrostków atakujących studentów, ze zdumienia otwierali oczy. Niemożliwe! U nas rzucają granaty łzawiące, biją pałkami?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta