Nowe oblicza pluskwy
PROBLEM ROKU 2000
Dobrze tylko za oceanem
Nowe oblicza pluskwy
ADAM JAMIOłKOWSKI
Sondaże wskazują, że mimo debat parlamentarnych i informacji prasowych większość ludzi i firm traktuje "pluskwę milenijną" jako problem dotyczący wszystkich, tylko nie ich. Nawet w bogatych Niemczech aż 74 proc. firm nie przygotowało swych systemów informatycznych do przywitania roku 2000. Co gorsza, okazuje się, że niesie on więcej niespodzianek, niż spodziewano się do tej pory.
Przypomnijmy, że powodem całego zamieszania jest format zapisu daty przyjęty w latach 60, a więc na początku ery komputerowej. Koniec wieku wydawał się wtedy czymś bardzo odległym, za to zupełnie codzienną rzeczą były problemy z pojemnością układów pamięci i urządzeń do zapisu danych. Zdecydowano się więc na dwucyfrowy zapis roku, który do dziś pozostaje standardem w zdecydowanej większości systemów komputerowych. Problem w tym, że maszyny pozbawione są intuicji iwróżnych programach zapis "OO" może być interpretowany jako "2000", ale też jako "1900" (z wszelkimi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta