Czy zechcą przemówić
Reformować należy z namysłem, bez pośpiechu, z rzeczywistym udziałem nauczycieli
Czy zechcą przemówić
HALINA CZAJKOWSKA-KILIANEK
JOZEF KILIANEK
Nauczyciele są dziś przedmiotem szczególnego oglądu. To zrozumiałe. Przed nami zapowiedziana reforma oświaty, a tę trudno przecież przeprowadzić bez nauczycieli. Tymczasem tak naprawdę to nie wiemy, czy nauczyciele jako jej wykonawcy są w stanie podołać nowym obowiązkom.
Gdyby szczęśliwie złożyło się, że ztego zawodu odejdzie ta część, która znalazła się w nim przypadkowo, to jest szansa na powodzenie reformy.
Krytyka nauczycieli wywołuje jednak protesty ze strony m. in. nauczycielskich związków zawodowych. Wskazują one, iż przyczyny niskiej efektywności pracy nauczycieli tkwią w postępującej pauperyzacji tego zawodu, w braku sensownej koncepcji kształcenia pedagogów, w anachronicznym instrumentarium szkół, za pomocą którego nie da się skonstruować nowej edukacji, by wymienić tylko jedne zważniejszych argumentów.
Powodzenie reformy jest możliwe tylko wtedy, kiedy nauczyciele uznają ją za własną, kiedy przekonają się, tak jak Polacy po roku 1989, że reforma, której będą głównymi realizatorami, przyniesie im rzeczywisty sukces zawodowy, materialny, społeczny.
By stało się to faktem, musi być spełnionych kilka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta