Dziewięć tez o przeszczepach
Tabu w stosunku do zwłok chroni nas przedzezwierzęceniem: wyzbyciem się pamięci i utratą czci dla naszych zmarłych
Dziewięć tez o przeszczepach
PAWEł OKOłOWSKI
W 1967 rokuprof. Barnard dokonał pierwszego w świecie przeszczepienia ludzkiego serca. Rok później, u nas, nakonferencji temu poświęconej, zgodnemu chórowi entuzjastów tej praktyki przeciwstawił się, sam jeden, prof. Leon Manteuffel. Rzekł tylko: "Myśl o przeszczepieniu serca budzi we mnie odrazę. (. .. ) Odczuwam w tej metodzie leczenia poniżenie godności ludzkiej. Czy naprawdę trzeba żyć zawszelką cenę? ".
W 1991 r. wystąpił, z klasyczną dziś tezą, prof. Wolniewicz. W artykule "Neokanibalizm" wykazał, iż transplantacje i ludożerstwo głodowe to zjawiska jednej natury. Najważniejszym rysem obu praktyk jest ich wspólny, ostateczny cel -- ratowanie biologicznego życia idące po trupach. Myśl tę wyraził też Stanisław Lem: "kanibalizm, to znaczy ćwiartowanie osobników ludzkich w celu uzyskania tzw. części zapasowych do transplantacji".
Część tego, co napiszę o przeszczepach będzie się odnosić także do ludożerstwa. Cóż jednak mamy przeciwko ludożerstwu? Jędrzej Stanisławek w badaniach empirycznych ("Z etyki opisowej końca XX w. ") pokazuje, co ludzie faktycznie dzisiaj myślą na temat wartości moralnych. Na 110...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta