Siła i kłopoty Kościoła
PUBLICYSTYKA
Siła i kłopoty Kościoła
ANDRZEJ MICEWSKI
Siła Kościoła katolickiego w Polsce objawiła się najwyraźniej wokresie PRL, a zwłaszcza wlatach stalinowskich. Wodróżnieniu od innych Kościołów wpaństwach bloku wschodniego, wkuriach diecezjalnych w Polsce nie zasiadali mianowani przez państwo zarządcy wsutannach, których pilnowali funkcjonariusze władz bezpieczeństwa.
Tak zwani wikariusze kapitulni zostali zainstalowani przez władze państwowe w diecezjach na Ziemiach Zachodnich ina Śląsku. Prymas Wyszyński uznał ich, ale tylko jako swoich wikariuszy isam sprawował rządy wtych diecezjach, często odbywając podróże po Ziemiach Zachodnich. Sam Prymas został, co prawda, uwięziony 25 września 1953 roku, lecz wparę dni po przełomie październikowym 1956 r. wrócił do Warszawy, gdy otrzymał przyrzeczenie władz, że ingerencje państwa wstruktury kościelne zostaną cofnięte. W grudniu 1956 roku zawarto nowe porozumienie Kościoła ipaństwa, usuwające większość nieprawości okresu stalinowskiego wobec Kościoła. W 1966 roku Kościół polski obchodził uroczyście swoje tysiąclecie -- Millenium, co także nie było wsmak Gomułce. Jednakowoż za czasów Edwarda Gierka i Wojciecha Jaruzelskiego stosunki między Kościołem ipaństwem znacznie się polepszyły.
Zadajemy sobie pytanie, czy Kościół w Polsce jest nadal tak silny,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta