Pamiętać o Hambach
Już w 1832 r. patrioci obydwu narodów byli zgodni, że także wolność sąsiadów jest dobrem, októrewarto się upominać - napisał Helmut Kohl
Pamiętać o Hambach
" Potworny los tak wielu szlachetnych męczenników wolności, przeciągających wdługich żałobnych pochodach przez Niemcy, był wrzeczy samej zdolny poruszyć do głębi każde szlachetnie odczuwające serce. Widziano w Niemczech pochód Polaków na własne oczy i spokojny, cichy naród niemiecki, który własne uciski znosi tak cierpliwie, był tak mocno wstrząśnięty widokiem nieszczęsnych Sarmatów, tak poruszony współczuciem igniewem, tak wytrącony zrównowagi, że był bliski zrobienia dla obcych tego, czego nigdy nie był wstanie zrobić sam dla siebie. Amianowicie odsunąć od siebie najświętsze obowiązki poddaństwa idokonać rewolucji" -- napisał w 1832 roku, przebywający na emigracji w Paryżu, Heinrich Heine.
1998
W dusznej sali nie wszystkie krzesła są zajęte, choć zjechali działacze polonijni zcałych Niemiec. Zjechali, żeby spotkać się z Lechem W ałęsą, zaproszonym przez Polskie Towarzystwo Kulturalne w Karlsruhe zokazji 150-lecia rewolucji badeńskiej. Karlsruhe, choć znajduje się w Badenii-Wirtembergii, leży nieopodal zamku Hambach w Nadrenii- Palatynacie. Na tym zamku, w maju 1832 roku, odbył się pod hasłem "Nie ma wolności Niemiec bez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta