Końcowe odliczanie
KOSOWO
Amerykanie i Brytyjczycy gotowi do akcji zbrojnej * Wątpliwości Francuzów, Włochów i Niemców
Końcowe odliczanie
NATO jest gotowe do nalotów na Kosowo. W ciągu najbliższych dni sojusznicy uzgodnią, na jakich podstawach prawa międzynarodowego miałaby zostać przeprowadzona taka interwencja. W tym samym czasie kraje "16" dokonają niezbędnych konsultacji z własnymi parlamentami. Potem trzeba będzie już tylko wydać rozkaz -- zapewnił wczoraj jeden z najwyższych rangą dyplomatów sojuszu. Sekretarz generalny NATO Javier Solana powiedział, że do ataku nie dojdzie przed poniedziałkiem. Podkreślił też, jak podała AFP, że NATO może przeprowadzić akcję w Kosowie bez względu na to, czy ONZ upoważni sojusz do użycia siły przeciwko Belgradowi.
Wczoraj późnym popołudniem NATO oceniało, że na terenie Kosowa nadal pozostawało około 14 tys. żołnierzy regularnej armii jugosłowiańskiej i 11 tysięcy członków specjalnych jednostek policyjnych. 10 dni temu formacje te miały do dyspozycji w Kosowie 36 tys. żołnierzy. Mimo ograniczenia sił sojusz ocenia, że prezydent Slobodan Miloszević nie wywiązał się z rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. NATO chce, aby z Kosowa wycofano całość sił podporządkowanych władzom w Belgradzie, co umożliwiłoby powrót uchodźców i stworzyło warunki do podjęcia negocjacji z albańską...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta