![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
KOMENTARZE
Informacje
Złudzenia dla niebogatych
Odchodzenie od systemu ulg budowlanych w podatku dochodowym uzasadniano dwojako: tym, że ulgi za dużo kosztują budżet i tym, że korzystają z nich głównie osoby zamożne. Zamiast ulg budowlanych będzie więc program "Pierwsze mieszkanie". Być może będzie on rzeczywiście tańszy dla budżetu: przewidziane na przyszły rok na ten cel 445 mln złotych to znacznie mniej niż 1, 4 mld, o jakie z tytułu ulg budowlanych zmniejszyły się w 1997 roku wpływy z podatku od dochodów osobistych. Cel oszczędności budżetowych zostałby zatem spełniony -- chyba że jednocześnie budżet straci zmieniając system oszczędzania w kasach mieszkaniowych. Gorzej z drugim celem, czyli z bardziej sprawiedliwym -- cokolwiek znaczyłoby to słowo -- rozdziałem państwowego wsparcia dla budujących się. Jeśli wstępne propozycje rządu zostaną zaakceptowane, wszyscy uprawnieni dostaną równo -- po 6900 złotych, ale nie do ręki, i dopiero po skończeniu budowy. Liczba tych uprawnionych znacznie się zresztą zmniejszy, choć kryterium ich selekcji nie będzie stopień zamożności. Wcześniej muszą przecież znaleźć bank, który uzna ich za wystarczająco zasobnych, by udzielić im kredytu. Budowa czy kupno 60-metrowego mieszkania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
