Protest oldboya kombatanta
Do redakcji
Protest oldboya kombatanta
Jeśli p. Robert Jarocki w rubryce "Klub oldboyów" ("Rz" nr 146, dodatek "Plus Minus" nr 25) zamieszcza felieton "Ufajmy", autentyczny oldboy kombatant ma prawo do protestu.
Przeczytałem felieton z niepokojem i dawką oburzenia. Felietonista wrzucił do worka z kombatantami różnych oszołomów udających swe przewagi historyczne, osoby represjonowane w półwieczu przez trzy rodzaje totalitaryzmów, a także tych, którzy naprawdę byli kombatantami, to znaczy uczestniczyli w walce zbrojnej z wrogiem. Tę dziwną mieszaninę, powiada p. Jarocki pół żartem, pół serio, można by wzorem starożytengo Rzymu wrzucać do Tybru (czyli: Wisły) , bo mają już za sobą 60 lat życia. Autor felietonu sądzi zapewne, że mieszanina kombatantów z różnymi nowotworami -- jest społecznie dokuczliwa, jak chmara komarów. Jeśli nie można zjawiska zwalczyć przemocą lub trucizną, trzeba przynajmniej cierpliwie czekać,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)