Amerykanie w spirali długów
Czy wizyty w wielkich domach towarowych i kupowanie zbędnych produktów są lekarstwem na samotność i depresję
Amerykanie w spirali długów
JAN PALARCZYK
z san francisco
Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych uchodzą za najbardziej materialistyczne społeczeństwo na świecie. Z nielicznymi wyjątkami są wychowywani w przekonaniu, że pieniądze przynoszą szczęście. Możliwość zdobycia szczęśliwego losu i wizja wielkiej wygranej jest w stanie zmobilizować cały kraj, obalić granice stanów, spowodować wielomilionowe korki i wielogodzinne kolejki. Ten sam obywatel, który denerwuje się czekając parę minut w sklepie, może czekać parę godzin w kolejce po kupno losu, chociaż wie, że ma niezwykle małe szanse, aby zostać milionerem.
Ten materialistyczny stosunek do życia, który napędza ekonomię całego kraju, zaczyna być coraz częściej kwestionowany przez młode pokolenie. W jego przekonaniu pogoń za pieniądzem i chęć posiadania więcej i więcej staje się przyczyną alienacji ludzi, częstych rozwodów i utraty przyjaciół. Coraz częściej mówi się także o tym, że -- wbrew temu, co głoszą natrętne reklamy -- warto posiadać mniej za cenę normalnego życia.
W opinii niektórych publicystów społeczeństwo amerykańskie stało się ofiarą konsumeryzmu -- pragnienia zdobywania najnowszych i markowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta