Informacje
PRO
Informacje
Bajka o życiu
Ilia Erenburg mówił, że kosmonautom powinno się wkładać do rakiety gałązkę bzu. "Miasto aniołów" jest właśnie taką gałązką bzu w naszym zapędzonym życiu.
Oglądając amerykański film Brada Silberlinga trzeba zapomnieć, że jest to remake "Nieba nad Berlinem". Z obrazu Wima Wendersa "Miasto aniołów" bierze w gruncie rzeczy tylko główną ideę -- historię anioła, który dla miłości chce zostać człowiekiem. Cała reszta jest inna. Twórcy filmu świadomie odrzucają wyrafinowanie i poezję "Nieba nad Berlinem", aby opowiedzieć współczesną bajkę. Ale ta bajka jest bardzo ładna.
Anioły z Los Angeles mają czarne płaszcze i wieczność do swojej dyspozycji. Siadają na dachach najwyższych wieżowców izgóry patrzą na miasto. Chodzą po ulicach, zbierają się w miejskiej bibliotece i każdego rana stają nad brzegiem oceanu, by patrzeć na wschodzące słońce i słuchać śpiewu wiatru. Ipomagają ludziom umierać, stają obok nich i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta