Nikt nie chce płacić za poszerzenie
SZCZYT W WIEDNIU
Spór o finansowanie Unii Europejskiej
Nikt nie chce płacić za poszerzenie
Przywódcy ośmiu krajów Unii Europejskiej, w tym: Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii, opowiedzieli się podczas wczorajszego szczytu "15" w Wiedniu za zamrożeniem budżetu Ue w latach 2000-2006 na obecnym poziomie 85 mld euro (360 mld zł) . To fatalna wiadomość dla krajów południa Europy i Irlandii, dla których taki scenariusz oznaczałby utratę w ciągu sześciu lat ok. 50 mld euro darowizn Brukseli. Zagrożona jest jednak również obiecana przez Komisję Europejską pomoc 75 mld euro dla krajów kandydujących i w ogóle taka wizja UE, w której bogate kraje pomagają biednym.
Państwa "piętnastki" spierają się o przyszły system finansowania Unii od półtora roku. Wtedy to właśnie Komisja Europejska zaprezentowała propozycję kompleksowej reformy -- tzw. Agendę 2000. W Wiedniu przywódcy UE mieli ustalić " zasadnicze elementy kompromisu", tak, aby ostateczne porozumienie zostało zawarte w marcu 1999 r. Jest to konieczne, żeby poszerzenie Unii Europejskiej o: Polskę, Czechy, Węgry, Estonię, Słowenię i Cypr nie zostało opóźnione.
Od wczoraj taki kalendarz wydaje się jednak wątpliwy. -- Trudno spodziewać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta