Zając transferowy
Zając transferowy
Eksportowane na zachód i wypuszczane tam na wolność polskie zające cieszą się "opinią znakomitych reproduktorów o wyjątkowym wigorze", a krzyżówki z nimi "wpływają na uszlachetnienie gatunku". Zapotrzebowanie na rodzime zające jest za granicą tak duże, że koła łowieckie konkurują ze sobą co do liczby schwytanych zwierząt, a ich cena sięga już od 330 do 380 złotych za sztukę. Zarabiać na zającach chciał już w latach 70. Edward Gierek. Podczas gospodarczych rozmów z jednym z zachodnich prezydentów powiedział, że byłyby one jeszcze lepszym towarem eksportowym, gdyby po wypuszczeniu za granicą na wolność wracały do kraju -- i ponownie trafiały na eksport. Może szkoda, że ten akurat pomysł skończył się tak samo jak inne pomysły gospodarcze tamtej epoki?
h. b.