Znieczulenie na ostrym dyżurze
ZDROWIE
Anestezjolodzy: część odeszła, część pracuje
Znieczulenie na ostrym dyżurze
Nie wiadomo, ilu dokładnie anestezjologów zrezygnowało z pracy w publicznej służbie zdrowia. Lekarze twierdzą, że wymówienia złożyło ok. 1800, resort zdrowia zapewnia, iż ponad połowę mniej. Minister Wojciech Maksymowicz uważa, że postępowanie anestezjologów jest cyniczne.
Zdaniem szefa resortu zdrowia część anestezjologów próbuje wykorzystać zmianę systemu ochrony zdrowia do poprawienia swojej sytuacji materialnej. -- Teraz chodzi wyłącznie o pieniądze -- powiedział wczoraj dziennikarzom. Według danych MZiOS, z pracy w publicznych szpitalach zrezygnowało kilkuset anestezjologów. Resort zdrowia zaapelował do lekarzy o rozwagę w podejmowaniu decyzji. -- Kasy nie będą podpisywać kontraktów z niepublicznymi ZOZ-ami anestezjologicznymi -- powiedział Maksymowicz. -- W skali kraju nie ma żadnego zagrożenia dla życia pacjentów. Zdarza się jedynie, że są przesuwane operacje planowe -- zapewnił.
Tymczasem członkowie Związku Zawodowego Anestezjologów (należy do niego ok. 90 procent lekarzy tej specjalności) , którzy nie złożyli wymówień, pracują jak na ostrym dyżurze. Znieczulają tylko do operacji ratujących życie.
Zdaniem anestezjologów, ich akcja zwalniania się z pracy nie słabnie....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta