Rozprawa przeciwko prezydentowi Clintonowi
Rozprawa przeciwko prezydentowi Clintonowi
Sąd w Senacie
Sylwetka Williama Rehnquista
W amerykańskim Senacie rozpoczęła się wczoraj rozprawa przeciwko Billowi Clintonowi. Jest on oskarżany o krzywoprzysięstwo i utrudnianie pracy wymiarowi sprawiedliwości przy próbach ukrycia romansu z Moniką Lewinsky, byłą stażystką w Białym Domu. Jeśli senatorowie uznają, że zarzuty są prawdziwe, to Clinton może stracić urząd, prezydencką emeryturę i inne przywileje, a po odejściu z Białego Domu grozi mu proces przed zwykłym sądem.
W stuosobowym Senacie republikanów jest jednak tylko 55. Jest więc mało prawdopodobne, by w głosowaniu udało im się zgromadzić potrzebną do usunięcia prezydenta ze stanowiska większość 2/3, czyli 67 głosów. Demokraci uważają, że wystarczającą karą za niemoralne zachowanie szefa państwa byłaby nagana.
Senat od dziś występuje w roli sądu, a rozprawą będzie kierować przewodniczący Sądu Najwyższego, William...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta