Szkoła w labiryncie
EDUKACJA
Zagrożenia reformy
Szkoła w labiryncie
Już wkrótce każdy szóstoklasista weźmie udział w dwugodzinnych zajęciach "Szatan z siódmej klasy, czyli lekcje dla przyszłych gimnazjalistów". Scenariusz przygotowany przez wiceminister edukacji Ireną Dzierzgowską przewiduje m. in. podróż ucznia przez labirynt od podstawówki do gimnazjum.
Reformę edukacji, którą rozpoczyna złożony w czwartek pod ustawą podpis prezydenta, można porównać z przechodzeniem przez labirynt. Pełno wnim zasadzek i niebezpiecznych zaułków. Zwłaszcza że ministerstwu nie udało się uczynić reformy sprawą ogólnonarodową, ponad podziałami politycznymi, i uzyskać poparcia opozycji. Można się więc spodziewać, że każdy błąd czy niedociągnięcie będą natychmiast punktowane.
Czy polska szkoła przejdzie przez ten labirynt bezpiecznie, zależy od wielu czynników -- czy będą na czas programy, podręczniki i przygotowani nauczyciele. Czy gminy dobrze zaplanują sieć szkół i zorganizują dowożenie? I czy na to wszystko wkolejnych latach nie zabraknie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta