16 na godzinę zakopianką
Przetarte szlaki do przejść na południowej granicy, śniegowy paraliż u sąsiadów
16 na godzinę zakopianką
W Tatrach działają wyciągi, ale zamknięto szlaki turystyczne
Tak wyglądała większość domów w Zakopanem w niedzielny poranek
FOT. ŁUKASZ TRZCIŃSKI
Kierowcy, którzy w miniony weekend próbowali pokonać zakopiankę, przeszli wyczerpujący test z cierpliwości. W sobotę szosą Kraków - Zakopane można było jechać z prędkością najwyżej kilkunastu kilometrów na godzinę. W niedzielę na najważniejszych drogach Polski południowej jazdę miejscami utrudniały lodowe koleiny, lecz sytuacja była opanowana.
Drogi do przejść granicznych wiodących na południe były przejezdne. W Górach Świętokrzyskich i pod Tatrami kierowcom dokuczał silny wiatr, przekraczający 15 m na sekundę. Mimo że w kilku miejscach, na przykład w Bieszczadach, odcinki niektórych lokalnych szlaków nadal były nieprzejezdne, sytuacja nie uzasadniała podejmowania nadzwyczajnych działań - twierdzi kpt Mariusz Mojek z Centrum Zarządzania Kryzysowego szefa Obrony Cywilnej.
Jedynie w żółwim tempie, zwłaszcza w sobotę, można było jechać zakopianką. Sprawiły to mżawka, a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta