Kontroler w niebezpieczeństwie
Kontroler w niebezpieczeństwie
Mieszkańcy Brukseli mogli we wtorek i środę bez przeszkód jeździć na gapę autobusami, tramwajami i metrem -- w tych dniach, jak podała AFP, strajkowali kontrolerzy biletów komunikacji miejskiej. A strajkowali dlatego, że nie zapewniono im -- jak uważają -- bezpieczeństwa w pracy i sąnarażeni na ataki ze strony agresywnych pasażerów-gapowiczów. Nie wiadomo, o ile zmniejszyły się wpływy komunikacji miejskiej w Brukseli wskutek tego strajku, ale zapewne była to kwota mniejsza niż koszt ewentualnego zatrudnienia ochroniarzy dla kontrolerów -- a pojawił się i taki postulat. Swoją drogą ciekawe, że w Polsce kontrolerzy jakoś nie skarżą się na agresję ze strony pasażerów (bywa nawet odwrotnie) . Albo więc mniej u nas gapowiczów, albo kontrolujący mniej przykładają się do pracy.
h. b.