Tragiczny wypadek czy zbrod
ZABOJSTWO
Sprawa komandora
Tragiczny wypadek czy zbrod
Komandor Andrzej R. , który w lutym 1998 r. zastrzelił swego znajomego, częściowo odwołał przed Sądem Okręgowym w Warszawie wyjaśnienia ze śledztwa. Stwierdził, że śmierć Marka Szulca była wynikiem tragicznego wypadku. Przyznał się do strzału, ale kategorycznie zaprzeczył, by działał w zamiarze pozbawienia życia.
Oskarżonemu zarzuca się zabójstwo z użyciem broni (o sprawie pisaliśmy szczegółowo we wtorkowej "Rz") . W śledztwie twierdził, że nie wie, jak doszło do tragedii. -- Nie miałem pojęcia, co się dzieje. Było tak, jakbym fizycznie nie istniał -- mówił....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta