Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Konwój do Chukudum

25 maja 1999 | Świat | SW SK

WYPRAWA "RZECZPOSPOLITEJ" I RADIOWEJ JEDYNKI

Sudańskie lotnictwo bombarduje szpitale prowadzone przez norweską organizację charytatywną

Konwój do Chukudum

Nie jest łatwo poruszać się po południowym Sudanie. Na obszarze dwukrotnie większym od terytorium Polski jest tylko kilka kilometrów asfaltowych dróg. Samochodów jeździ bardzo mało, zresztą nie zawsze zabierają pasażerów. Na podwiezienie do sąsiedniej wioski możnaczekać nawet kilka dni.

Doświadczyliśmy tego na własnej skórze, kiedy próbowaliśmy dostać się z New Cush do odległej o 60 km na północny zachód miejscowości Chukudum. Pierwszego dnia żadne auto nie jechało w tamtym kierunku. Drugiego dnia odjeżdżały dwa, ale pierwsze nam uciekło, a do drugiego nie zdołaliśmy się dostać. Na stercie bagaży leżących na naczepie półciężarówki typu pick-up siedziało już kilkanaście stłoczonych osób. Pomocnik kierowcy kijem odpędzał tłum potencjalnych pasażerów, ściągając za koszulę tych, którzy próbowali wspiąć się na samochód bez jego zgody.

Zrezygnowani poszliśmy na pierwszy posterunek drogowy od strony wschodniej, gdzie wdaliśmy się wpogawędkę z powstańcami z Ludowej Armii Wyzwolenia Sudanu (SPLA) . Jeden z nich pokazał nam na mapie, gdzie są garnizony rządowe we wschodniej Equatorii....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1706

Spis treści
Zamów abonament