Światła chyba nie trzeba będzie wyłączać
ROZWAŻANIA
Adam Zieliński, rzecznik praw obywatelskich
Światła chyba nie trzeba będzie wyłączać
Nie budzi już dziś wątpliwości, że przepisy konstytucji podlegają bezpośredniemu stosowaniu przez sądy, jeśli pominąć całkowicie odosobnione opinie jednostkowe. Sprzyjają temu, oczywiste zresztą, sformułowania nowej konstytucji, iż stosuje się ją bezpośrednio, chyba że ona sama stanowi inaczej (art. 8 ust. 2) .
Pojawia się jednak problem bardziej złożony: czy sąd może odmówić zastosowania ustawy, którą uznaje za sprzeczną z konstytucją, i rozstrzygnąć sprawę na podstawie przepisu zawartego właśnie w niej? Problemu nie ma, gdy chodzi o kolizję między przepisami ustawy sprzed wejścia w życie konstytucji i samej konstytucji, gdy ich hipotezy są tożsame. Kolizję taką daje się bowiem rozwiązać zgodnie z paremią lex posterior derogat legi priori (ustawa późniejsza uchyla wcześniejszą) . Nie da się jednak tego uczynić, gdy przepis wcześniejszy jest przepisem szczególnym, a późniejszy -- ogólnym, jako że lex posterior generalis non derogat legi priori speciali (ustawa późniejsza o charakterze ogólnym nie uchyla wcześniejszej ustawy szczególnej) . Jeszcze większe są kłopoty, gdy chodzi o sprzeczność między konstytucją a ustawą uchwaloną po jej wejściu w życie. Odwołać się wtedy trzeba do zasady lex superior derogat legi inferiori...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta