Za kulisami negocjacji o odszkodowania
ROZMOWA
Mecenas Ed Fagan, adwokat robotników przymusowych III Rzeszy
Za kulisami negocjacji o odszkodowania
Dlaczego, mimo trwających negocjacji w sprawie odszkodowań dla robotników przymusowych III Rzeszy, ciągle składane są do sądów nowe pozwy zbiorowe w ich imieniu? Przecież, teoretycznie, jeden pozew zbiorowy powinien wystarczyć?
ED
FAGAN
: Gdybyśmy żyli w idealnym świecie, to, oczywiście, wystarczyłby jeden pozew. Niestety, nasz świat jest daleki od ideału i nie mamy do czynienia z jedną grupą, która zgodnie reprezentowałaby interesy wszystkich.
W ostatnich trzech latach przekonaliśmy się, że choć jedna grupa składa pozew zbiorowy i uważa się za reprezentanta "całego świata", to zaraz z pozwem stara się wystąpić inna grupa, która też chce uczestniczyć w procesie podejmowania decyzji. I to jest zrozumiałe. Dodatkowy problem wynika z tego, że -- mając różne interesy, różne żądania i różnych przedstawicieli -- poszczególne grupy najczęściej nie konsultują się z sobą.
Dlatego na przykład moja kancelaria składa pozwy w imieniu grup z każdego kraju, w którym znajdują się większe społeczności poszkodowanych przez III Rzeszę, gdyż stanowi to gwarancję, że ich specyficzne interesy zostaną uwzględnione. Do tej pory złożyliśmy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta