![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Brama do przyszłości Chin
JESZCZE O TIENANMEN
Brama do przyszłości Chin
XIAO QIANG
Minęło dziesięć lat od chwili, gdy widziałem szokujące sceny rzezi w Beijing. Wtedy postanowiłem, że będę walczyć o prawa człowieka. Ówczesna brutalność rządu i wszystkie doświadczenia jakie dotąd miałem, przekonały mnie, że bez odpowiedniego rozliczenia tamtych zbrodni, trudno dziś mówić o przyszłości Chin.
Sceny masakry obejrzałem na jednym z kanałów amerykańskiej telewizji. Robiłem wtedy doktorat z astrofizyki, ale to co zobaczyłem, tak mną wstrząsnęło, że nazajutrz wsiadłem do pierwszego samolotu lecącego do Chin. Przez dwa miesiące, w czasach terroru, próbowałem dowiedzieć się, co się stało. Unikając policji, spotykałem się z ukrywającymi się ludźmi i przekazywałem zebrane za granicą pieniądze ofiarom i ich rodzinom. Wróciłem z tej wyprawy z głębokim przekonaniem: można mordować ludzi, ale nigdy nie uda się zabić ich pragnienia wolności.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
