Msza na polu nadziei
ŁOWICZ
Papież zapewniał młodych, że bardzo ich kocha
Msza na polu nadziei
- Myślę z bólem i wielką troską o tych waszych rówieśnikach, którzy nie mają domu rodzinnego i pozbawieni są miłości i ciepła rodziców. Powiedzcie im, że papież o nich pamięta w modlitwach i bardzo ich kocha -- zwracał się Ojciec Święty do uczniów w czasie mszy św. w Łowiczu.
Całą homilię w Łowiczu -- mieście, które przez sześćset lat było drugą, po Gnieźnie, siedzibą prymasów Polski i od którego w połowie XVIII wieku ksiądz Stanisław Konarski rozpoczął oświeceniową reformę szkolnictwa pijarskiego -- Jan Paweł II poświęcił obowiązkom wobec młodego pokolenia. Do dzieci i młodzieży skierował zaś słowa pełne czułości i miłości.
Papież odprawił mszę świętą w Łowiczu na błoniach, które od sześciuset lat -- kiedy arcybiskup gnieźnieński Janusz Suchywilk włączył je do łowickich dóbr prymasowskich -- noszą nazwę Tuszewo. Pochodzi ona od staropolskiego "tuszyć" -- spodziewać się, mieć nadzieję. Tuszewo,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta