Na pierwszy rzut oka - nieszczególny
Projekt nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego
Na pierwszy rzut oka - nieszczególny
ANDRZEJ ZIELIŃSKI
Nie można negować potrzeby wprowadzenia zmian do kodeksu postępowania cywilnego, bo po pierwsze - trzeba go unowocześnić, a po wtóre - dostosować do zmian w cywilnym prawie materialnym.
Projekt nowelizacji k.p.c. z 1 marca 1999 r., przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości, w wielu punktach budzi poważne zastrzeżenia, żeby nie powiedzieć: sprzeciw, ale może wywoła konstruktywną dyskusję przedstawicieli doktryny i praktyków.
Łamy dziennika nie pozwalają na zbyt szczegółową analizę projektu, uwagi z natury rzeczy będą więc ograniczone.
- Art. 17 k.p.c. W pkt 1 proponuje się zastąpienie wyrazów "o przysposobienie" wyrazami "o rozwiązanie przysposobienia". Oznacza to przekazanie do właściwości sądów okręgowych spraw o przysposobienie, które dotychczas rozpoznawały sądy rejonowe-sądy rodzinne, wyspecjalizowane w ich rozpoznawaniu. Zmiana ta jest więc merytorycznie nieuzasadniona. Ubocznym jej skutkiem będzie jeszcze większe przeciążenie sądów okręgowych. Przy okazji nowelizacji należałoby raczej ponownie przekazać sądom rodzinnym sprawy o rozwód.
Idea rozpoznawania wszystkich spraw rodzinnych przez sądy, które właśnie do tego zostały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta