Perspektywy znacznie jaśniejsze
Perspektywy znacznie jaśniejsze
Elektryczne źródła światła pojawiły się na rynku polskim już na początku naszego stulecia. W 1908 roku powstała w Warszawie Fabryka Lamp Zyrkon, będąca filią firmy Tungsram, w której produkowane były żarówki z włóknem wolframowym.
W szczytowym okresie rozwoju gospodarki centralnie sterowanej produkcja lamp elektrycznych osiągnęła poziom 180 mln sztuk lamp żarowych, siedem mln sztuk lamp rtęciowych oraz sześć mln świetlówek.
W tym czasie w ramach RWPG Polska była największym producentem i eksporterem lamp rtęciowych. Jasno było w domach - cena energii elektrycznej była dotowana centralnie i nikt wówczas nie myślał o wprowadzaniu energooszczędnych źródeł światła. Wprawdzie na ulicach też nie było ciemno, a latarnie świeciły cały jasny boski dzień, gdy zapomniano o ich wyłączeniu, lecz oświetlenie iluminacyjne uważane było wówczas za zbędne. Najlepszym tego dowodem był Kraków, którego wspaniałe zabytki tonęły w ciemnościach po zapadnięciu zmroku.
Pojawiły się lampy nowej generacji
Przechodzenie do gospodarki rynkowej stworzyło nową sytuację dla rynku źródeł światła. Pojawiły się lampy nowej generacji. Początkowo importowane były wraz z nowoczesnymi oprawami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta