Pieniądze i do domu
W sobotę walczą Andrzej Gołota i Przemysław Saleta
Pieniądze i do domu
JANUSZ PINDERA
z Wrocławia
"To nie jest konferencja pojednania. To jest konferencja przed sobotnimi walkami w Hali Ludowej. Myślę teraz tylko o pojedynku z Quinnem Navarre'em" - powiedział Andrzej Gołota, gdy jeden z dziennikarzy zaproponował, by Gołota z Przemysławem Saletą uścisnęli sobie ręce.
Saleta, który w sobotę będzie walczył z Portorykańczykiem Rodolfo Marinem, już wstawał, czekając na gest pojednania, ale jeszcze szybciej usiadł, gdy usłyszał słowa Gołoty. "Tak naprawdę to nie mam powodów, by lubić Gołotę, czy też nie. Nie znamy się na tyle. Jego menedżer, Ziggy Rozalski, powiedział na jednej z ostatnich konferencji, że mieliśmy z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta