Muzyczne pogaduszki
WARSZAWA
Jazz na Starówce
Muzyczne pogaduszki
Przez dwie godziny w sobotni wieczór na Rynku Starego Miasta w Warszawie rozbrzmiewały amerykańskie standardy jazzowe w wykonaniu skandynawskich muzyków.
Koncert otworzył występ kwintetu czołowej wokalistki szwedzkiego jazzu, Agnety Baumann. Przez prawie godzinę muzycy w składzie: Wiesław Skiba, pianista, który od 30 lat mieszka i koncertuje w Szwecji, Zbigniew Czarnecki na saksofonie, Piotr Rodowicz na kontrabasie i Skip Hadden na perkusji rozkołysali publiczność swingowymi balladami Coltrane'a, Gershwina oraz znanym utworem Cole'aPortera "Every time we say good bye". Po kwintecie na scenę weszli trzej młodzi Finowie. - Dzindybry - przywitał wszystkich pianista, Toumas Kauppi. Podczas godzinnego występu wtórowali mu koledzy ze słynnej Sibelius Academy: Sampo Tittanen na kontrabasie i Tommi Vainikainen na perkusji. Muzyka zdawała się być wymarzonym tłem do rozmów toczonych w kawiarnianych ogródkach.
Anna Belka