![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Przepis i łom
DEMONSTRACJE
Brutalni manifestanci znikną w tłumie
Przepis i łom
W ubiegłym roku doszło wcałym kraju do 198 zgromadzeń publicznych, w bieżącym, do końca czerwca było ich już 136, nie licząc 2264 blokad dróg publicznych. Wsamym Paryżu odbywają się 3--4 manifestacje uliczne dziennie. Czy to Francuzi bardziej lubią demonstrować, czy polskie prawo o zgromadzeniach z 5 lipca 1990 r. i jego praktyka skuteczniej ograniczają swobodę manifestacji iprotestu publicznego?
W konstytucji i w ustawie o zgromadzeniach, także w europejskiej konwencji praw człowieka, którą Polska ratyfikowała już przed laty, pojawia się główny warunek: zgromadzenie musi być pokojowe, bez łomów i dynamitu, w przeciwnym razie nie korzysta z ochrony prawnej.
Ustawa sprzed dziewięciu lat tworzy dogodne warunki dla demonstracji. Władze administracyjne należy zawiadomić nie później niż trzy dni, ale i nie wcześniej niż trzydzieści dni przed planowanym zgromadzeniem. Można je złożyć ustnie do protokółu w urzędzie gminy albo wysłać telegraficznie dalekopisem. Treść zawiadomienia to ogranicza do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
