Listy
Komentarze
Przyzwoitość tania jak rzepak
Od kilku dni narasta konflikt wokół skupu rzepaku. Zbiory rzepaku będą nadmierne, zakłady tłuszczowe odmawiają jego skupu po zakontraktowanych cenach. Są, ich zdaniem, zbyt wysokie, a podaż rzepaku -- duża. Istnieje też podejrzenie zmowy kartelowej zakładów tłuszczowych. W konflikt wtrącili się w dodatku politycy. Chłopi grożą blokadami.
Skup nadmiernych ilości rzepaku i kondycja zakładów przemysłu tłuszczowego to jeden wątek tej sprawy. Drugi to kwestia umów, jakie zakłady zawarły jesienią z rolnikami. Nikt wówczas nie przewidywał, jakie będą zbiory; umowa była więc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta