Złoty świat
Złoty świat
AUTOR
Posąg wojownika z włócznią w dłoni mieści się za kuloodporną szybą
Najpierw drobiazgowa kontrola. Strażnicy dokładnie sprawdzają torby. Po dłuższej chwili, uprzejmym gestem, zapraszają do środka. Potężne pancerne wrota o grubości parędziesięciu centymetrów uchylają się powoli. Wchodzimy. Ciemno. Tuż za progiem zatrzymujemy się nieufnie. Nie wiemy, co czeka nas dalej. Z tyłu słychać cichy szczęk zamykających się drzwi. Nagle, gdzieś w głębi, pojawia się promyk światła, a później silny snop. W absolutnej ciemności, roziskrzone punktowym światłem, mieni się złoto.
Zaczyna grać odpowiednia do sytuacji muzyka. Wrażenie niesamowite. Milczymy, z zapartym tchem obserwując spektakl. Po chwili kontemplacji światło przenoszone jest na kolejne drogocenne przedmioty o niespotykanym pięknie. Powoli wyłaniają się z półmroku. Każdy z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta