Do paki, czyli tryb zatrzymania żołnierza
Nienormatywne areszty jeszcze tylko rok
Do paki, czyli tryb zatrzymania żołnierza
Żołnierz, który popadł w tarapaty, powinien usłyszeć: kto go zatrzymał (imię, nazwisko, funkcja, stopień wojskowy), z jakiego powodu oraz na jakiej podstawie prawnej. Zatrzymujący z kolei ma obowiązek sprawdzić, czy nie ma on broni - a jeśli tak - odebrać ją.
Zatrzymany żołnierz musi natychmiast zostać doprowadzony albo do oficera dyżurnego jednostki organizacyjnej Żandarmerii Wojskowej, albo do oficera inspekcyjnego garnizonu (ewentualnie jego pomocnika), albo wreszcie do oficera dyżurnego jednostki wojskowej (lub pomocnika). Fakt ten dokumentuje się w meldunku, który podpisują dwie osoby: ta, do której żołnierz został...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta