![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Obecność ciałem
Andrzej Seweryn, aktor: Dziś w teatrze obowiązuje taka niby-demokracja, taki niby-egalitaryzm, który obniża wartość naszej pracy
Obecność ciałem
FOT. (C) PAP/CAF
RENATA GORCZYŃSKA: - Fascynuje mnie twoje przejście do innego języka. Zawód aktorski jest tak intymnie związany z językiem rodzimym, że graniczy to z niemożliwością. A poza tym człowiek posługujący się obcym językiem staje się po trosze kimś innym. Zastanawiam się, czy ty we Francji to nadal ty, znany nam z Polski.
ANDRZEJ SEWERYN: - Ja myślę, że moja historia jest jednym ze znaków zmiany czasów. Takich jak ja jest teraz bardzo dużo. Nie stanowię jakiegoś szczególnego wyjątku, tyle że pewne elementy mojej sytuacji są może bardziej wyraziste niż innych osób, które przechodzą podobne doświadczenia. Świat otwiera się dla wszystkich. Kwestia podróży, języków, kontaktów między ludźmi stała się dużo prostsza niż lat temu dwadzieścia. Trafiłem na takie miasto i taki kraj, które są ciekawe innych ludzi, innych kultur. W tym środowisku mogłem przez wiele lat funkcjonować z niedoskonałym francuskim. Dowodem na to, że Paryż interesuje się tym, co przychodzi z zewnątrz w mojej dziedzinie, jest istnienie teatru Petera Brooka, a dokładniej mówiąc - Centre International de Création Théatrale. To...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
